Tegoroczna wiosna rozpoczęła się od nerwowego oczekiwania na zejście lodu, który w tym roku był wyjątkowo oporny i na niektórych łowiskach uwolnił wodę o miesiąc później niż zwyczajowo, czyli dopiero w drugiej połowie kwietnia (!). Nad Foxen podczas naszej pierwszej wyprawy tego sezonu resztki lodu można było obserwować w zacienionych zatokach jeszcze 5 maja.
Już tradycyjnie sezon wiosenny rozpoczęliśmy weekendem majowym na sprawdzonych w tym okresie wodach Szwecji południowej oraz na naszych nowych łowiskach - Bunn, Noen i Linnesjön. Wyjątkowo późne przyjście wiosny napawało niepokojem, ale przyroda szybko nadrobiła zaległości po dwóch pierwszych, bardzo ciepłych dekadach maja. W tym czasie wyśmienite wyniki osiągały grupy nad Bolmen i Bunn, natomiast doniesienia znad Noen przechodziły najśmielsze oczekiwania. Każdego tygodnia z Noen docierały informacje o kolejnych rekordowych okazach, ale przede wszystkim cieszyły ilości złowionych szczupaków przekraczające 200 szt/łódź !
W drugiej połowie maja do szczupaków nad Noen i Bunn dołączyły okonie, których najwięcej (ilościowo i rozmiarowo) było już tradycyjnie o tej porze roku nad Solgen. Ta część wiosny to również bardzo dobre wyniki nad przepięknym Foxen. W czerwcu oczekiwaliśmy równie dobrych wieści na temat sandaczy, ale z tą rybą było już niestety gorzej. Upały pierwszej połowy czerwca nie sprzyjały dobrym wynikom nawet na najlepszych sandaczowych łowiskach. Sytuację ratowały jeziora w rejonie Väster Götland, gdzie udało się złowić najwięcej tych mętnookich drapieżników.
W dorocznym konkursie na największe ryby spośród zgłoszonych i udokumentowanych okazów na półmetku prowadzą :
1.szczupak z Mjörn (120 cm)
2.sandacz z Solgen (92cm)
3.okoń z Foxen (52 cm).
Z najciekawszych przyłowów uwagę zwracają przede wszystkim wspaniałe (2,5 kg) pstrągi z Nömmen .
Wiosna za nami, a sezon jesienny zbliża się wielkimi krokami.... zatem do zobaczenia w Szwecji! :-)
Pozdrawiamy,
Zespół Zew Przygody